Stosunki amerykańsko-chińskie będą się nadal pogarszać

0 47

Stosunki amerykańsko-chińskie będą się nadal pogarszać; Wizyta Pelosi na Tajwanie jest posunięciem politycznym przed wyborami – Matt Gertken

Stosunki między Chinami a Stanami Zjednoczonymi nie były tak złe od 2008 r. i będą się pogarszać, powiedział Matt Gertken, główny strateg ds. strategii geopolitycznej i amerykańskiej strategii politycznej BCA Research.

Jego komentarze pojawiły się po wizycie na Tajwanie przewodniczącej amerykańskiej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Podczas swojej podróży Pelosi publicznie oświadczyła, że ​​Tajwan jest niepodległym narodem, który Chiny kwestionują. Pekin twierdzi, że Tajwan to zbuntowana prowincja Chin.

„W ciągu ostatnich ośmiu do dziesięciu lat widzieliśmy, jak Stany Zjednoczone i Chiny nie angażują się już w sposób, w jaki robiły to w latach 1972–2008”, powiedział Gertken.

„To będzie trwać dalej. Nie angażujemy się, uwalniamy nasze gospodarki”.

Dodał, że Chiny i Stany Zjednoczone mogą w końcu walczyć ze sobą w „wojnach zastępczych” o regiony takie jak Wietnam i Tajwan. Stany Zjednoczone mają z tym ostatnim porozumienie w sprawie broni obronnej.

Gertken stwierdził:

„Zasadniczo Stany Zjednoczone apelują do Chin‚ że nie można atakować Tajwanu i próbować zjednoczyć się przez zbrojną agresję. Oczywiście Chiny twierdzą, że mogą to zrobić. I ostatecznie, pod względem możliwości, jest to gra w kurczaka, którą Chiny wygrają”.

Gertken rozmawiał z Davidem Lin, producentem w Kitco News.

Podróż Pelosi na Tajwan

Pelosi broniła swojej podróży na Tajwan we wtorek, mówiąc, że prezydent Chin Xi Jingping „zachowuje się jak tyran” i „celowo buduje niepewność”.

Gertken zapewnił, że administracja Bidena zgodziła się na podróż Pelosie.

„Wojsko Stanów Zjednoczonych pomogło w eskorcie i zapewnieniu podróży Pelosi” – wyjaśnił.

„Więc jasne jest, że Biały Dom był zaangażowany i koordynował podróż”.

Dodał, że USA odczuwają potrzebę „zwiększenia środków odstraszających wokół Tajwanu”, aby zapobiec atakowi Chin na kraj wyspiarski, powodując „sytuację podobną do Ukrainy”.

Termin wyjazdu Pelosi poprzedza listopadowe wybory w USA, co sugeruje, że wokół jej wizyty są kalkulacje polityczne.

„Administracja Bidena jest gotowa podjąć ryzyko polityki zagranicznej, ponieważ może on albo odnieść pewne zwycięstwa, które pomogą Partii Demokratycznej w połowie kadencji, albo jeśli nastąpi kryzys, Amerykanie zgromadzą się wokół flagi, co również pomoże Partii Demokratycznej ,” wyjaśnił.

Pułapka Tukidydesa?

Politolog z Harvardu Graham Allison ukuł termin „pułapka Tukidydesa”, aby odnieść się do sytuacji, w której rosnąca potęga rzuca wyzwanie ugruntowanej i dominującej sile, powodując wojnę między dwoma narodami. Allison wykorzystał 16 historycznych studiów przypadków na poparcie swojego twierdzenia.

Teoria Allison jest używana do sugerowania, że ​​Chiny, wschodząca potęga, i Stany Zjednoczone wejdą w konflikt kinetyczny.

Chociaż Gertken zgodził się z hipotezą Allison, zasugerował, że konflikt przybierze formę „wojn zastępczych”.

„Korea Południowa, Tajwan, Wietnam i prawdopodobnie Filipiny to gospodarki, które będą nadal podlegać politycznymi wahaniami wewnątrz, a także wojnami zastępczymi” – powiedział.

Gertken powiedział jednak, że nie przewiduje żadnego konfliktu w ciągu najbliższych kilku lat.

„W listopadzie mamy wybory śródokresowe, zarówno na Tajwanie, jak i w USA” – powiedział.

„Mamy też wybory prezydenckie w 2024 roku, więc z punktu widzenia Chin, sensowne byłoby zobaczyć wynik tych wyborów przed podjęciem decyzji o zrobieniu czegoś tak ryzykownego, jak inwazja na Tajwan… Myślę, że status quo zostanie utrzymany przez przynajmniej przez następne kilka lat”.
Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany