Czy grozi nam deficyt na rynku srebra?
Srebro zmierza do największego deficytu od dziesięcioleci, twierdzi Silver Institute.
Spodziewany jest wzrost globalnego popytu na srebro o 16% w tym roku do 1,21 mld uncji, co spowoduje największy deficyt od dziesięcioleci, podał w zeszły czwartek wieczorem Silver Institute.
Przewiduje się, że wykorzystanie srebra przez przemysł, do produkcji biżuterii i wyrobów ze srebra oraz do produkcji sztabek i monet dla inwestorów detalicznych osiągnie rekordowe poziomy, powiedział Instytut.
Producenci samochodów zużywają więcej srebra, ponieważ wzrasta ilość elektroniki w pojazdach, ale sektor ten stanowi tylko około 5% całkowitego zapotrzebowania. Panele słoneczne stanowią około 10% popytu na srebro.
Popyt w Indiach prawie podwoił się w 2022 r., ponieważ kupujący wykorzystali niskie ceny, aby uzupełnić zapasy uszczuplone w 2020 i 2021 r.
Fundusze giełdowe (ETF) przechowujące srebro dla inwestorów skurczyły się jednak, zwracając metal na rynek, ale Silver Institute nie liczy ETF-ów jako fizycznego popytu, ponieważ przechowują one tylko hurtowe sztabki srebra i nie przerabiają ich.
Silver Institute prognozuje, że w tym roku deficyt wyniesie 194 mln uncji, co oznacza wzrost z 48 mln uncji w 2021 roku.
Popyt prawdopodobnie spadnie w przyszłym roku, powiedział Philip Newman w firmie konsultingowej Metals Focus, która przygotowała liczby dla Silver Institute.
Uzupełnianie zapasów w Indiach prawdopodobnie potrwa do 2023 r., ale w pewnym momencie się rozproszy – powiedział.
Przez to wydłużenie zakupów, byłaby szansa zobaczyć kilka przyzwoitych liczb w 2023 roku, ale może jednak nie dorównać 2022 r.
Newman powiedział, że spodziewa się silnego popytu ze strony takich branż jak producenci paneli słonecznych i samochodów oraz większych niedoborów podaży srebra w nadchodzących latach, ale nie tak dużych jak w 2022 roku.
Ilość srebra przechowywanego w skarbcach w Londynie i Nowym Jorku monitorowanych przez giełdę COMEX i London Bullion Market Association spadła o około 370 milionów uncji – 25% – w tym roku.
Jednak Newman powiedział, że pozostało jeszcze mnóstwo srebra. „Rzeczywiście macie jeszcze pokaźne zapasy” – powiedział. „Nie sądzę, że jest to powód do niepokoju„.
Ceny srebra spadły w tym roku o około 10% do 21 dolarów za uncję, głównie z powodu inwestorów finansowych sprzedających srebro w odpowiedzi na rosnące rentowności obligacji amerykańskich i umacniający się dolar.