W pozwie Brink’s twierdzi, że Air Canada dopuściła się zaniedbań w zakresie bezpieczeństwa i ponosi odpowiedzialność za kwietniową kradzież sztabki złota na lotnisku w Toronto o wartości 20 milionów dolarów.
Pozew złożony w kanadyjskim sądzie federalnym w piątek oskarża linie lotnicze o „słabe zabezpieczenia” poprzez rzekome umożliwienie niezidentyfikowanej osobie dostępu do magazynu, w którym przechowywano prawie 900 funtów sztabek złota i 2 miliony dolarów w gotówce.
Kradzież miała miejsce 17 kwietnia i pozostaje nierozstrzygnięta. Pozew sądowy, złożony przez firmę Brink’s, zajmującą się transportem zabezpieczeń, zawiera jasny harmonogram zgłoszonego napadu. Zarzuty nie zostały udowodnione w sądzie, a linia lotnicza nie złożyła odpowiedzi do Brink’s.
Zgodnie z zarzutami zawartymi w pozwie, dostawa sztabek złota i gotówki zniknęła 42 minuty po przybyciu na lotnisko Pearson w Toronto ze Szwajcarii. Zgodnie z dokumentacją sądową, według National Post, miały one być przechowywane w bezpiecznym magazynie na lotnisku.
cytat z pozwu:
„Około godziny (18:32) niezidentyfikowana osoba uzyskała dostęp do magazynów ładunków AC. Nie istniały żadne protokoły bezpieczeństwa ani funkcje monitorujące, ograniczające lub w inny sposób regulujące dostęp niezidentyfikowanej osoby do obiektów”
Brink’s został wynajęty przez Raiffeisen Schweiz, szwajcarski bank, do transportu amerykańskich banknotów o łącznej wartości 1 945 843 USD do Vancouver Bullion and Currency Exchange w kwietniu. Według pozwu, szwajcarska firma Valcambi SA zajmująca się rafinacją metali szlachetnych również wynajęła Brink’s mniej więcej w tym samym czasie do transportu 882 funtów sztabek złota do Toronto Dominion Bank w Toronto.
Może Cię zainteresować:
