Złoto trzyma głowę nad wodą i nastroje się poprawiają
Inwestorzy detaliczni są coraz bardziej podekscytowani złotem i zwracają większą uwagę na metal szlachetny, ponieważ Rezerwa Federalna chce spowolnić tempo podwyżek stóp procentowych w przyszłym miesiącu i do 2023 roku.
Jednak analitycy z Wall Street nie są przekonani, że złoto jest gotowe do wybuchu, a wielu z nich oczekuje, że w najbliższym czasie będzie można handlować bocznie, zgodnie z najnowszym tygodniowym sondażem Kitco News Weekly Gold Survey.
Bob Haberkorn, starszy strateg rynkowy w RJO Futures, powiedział, że chociaż rośnie zainteresowanie złotem, spodziewa się, że ceny omijają obecne poziomy, ponieważ potrzebny jest nowy katalizator, aby zepchnąć ceny do poziomu powyżej 1800 dolarów za uncję.
„Wszyscy skupiają się na Fed i na tym, jak wysokie stopy procentowe idą” – powiedział.
„Myślę, że złoto pozostanie dość na uboczu do tej decyzji Fed. Myślę, że do tego czasu złoto będzie nudnym rynkiem”.
W tym tygodniu 16 analityków z Wall Street wzięło udział w ankiecie Kitco News Gold Survey. Wśród uczestników siedmiu analityków, czyli 44%, miało neutralną ocenę złota w najbliższym czasie. W tym samym czasie sześciu analityków, czyli 38%, ma bycze nastawienie na przyszły tydzień, a trzech analityków, czyli 19%, ma spadkowe prognozy względem cen.
Tymczasem w internetowym głosowaniu na Main Street oddano 1054 głosy. Spośród nich 667 respondentów, czyli 63%, oczekiwało, że złoto wzrośnie w przyszłym tygodniu. Kolejne 253, czyli 24%, powiedziało, że będzie niższe, podczas gdy 134 wyborców (13%) było neutralnych w najbliższym czasie.
Inwestorzy detaliczni są nie tylko bardzo hojni na złocie, ale udział w badaniu w tym tygodniu skoczył do najwyższego poziomu od końca września.
Mieszane perspektywy dla złota pojawiają się, gdy ceny kończą skrócony tydzień handlowy na neutralnym terytorium na poziomie 1750 USD za uncję.
Wraz z polityką pieniężną Rezerwy Federalnej, niektórzy analitycy twierdzą, że obecnie siedzą na płocie, obserwując, jak przepływy dolara amerykańskiego wpłyną na ceny złota. Analitycy zauważają, że indeks dolara amerykańskiego znajduje się w krytycznym punkcie obrotu wokół 106 punktów, a dalsze osłabienie byłoby pozytywne dla złota.
Colin Cieszyński, główny strateg rynkowy w SIA Wealth Management, powiedział, że pozostaje upartym optymistą na złocie, ponieważ uważa, że dolar amerykański osiągną już swój szczyt.
„Wydaje się, że złoto skręciło w róg z rentownością obligacji skarbowych USA i wycofaniem się dolara amerykańskiego, dzięki czemu jego rola jako magazynu wartości w niespokojnych czasach powróciła na pierwszy plan” – powiedział.
Inni analitycy nie są jednak przekonani, że kurs dolara amerykańskiego będzie spadał, zwłaszcza że oczekiwania Rezerwy Federalnej, że na początku przyszłego roku podniosą stopy procentowe powyżej 5%, pozostają mocne.
„Szukam wyższych stóp procentowych i silniejszego dolara, aby złoto na rynku kasowym przetestowało 1720-1730 USD” – powiedział Marc Chandler, dyrektor zarządzający Bannockburn Global Forex.
Adrian Day, prezes Adrian Day Asset Management, powiedział, że pewna konsolidacja w złocie byłaby zdrowa po solidnych wzrostach cen metali szlachetnych od początku miesiąca.
„Złoto musi odpocząć” – powiedział.
„Brak nowego rozwoju, złoto prawdopodobnie pozostanie względnie niezmienione w przyszłym tygodniu. W miarę zbliżania się do kolejnego posiedzenia Rezerwy Federalnej i Europejskiego Banku Centralnego w połowie grudnia, rynek będzie szukał oznak spowolnienia lub nawet przerwy w zacieśnianiu i to ponownie zwiększy popyt na złoto”.