Goldman Sachs – 35% szans, że będzie recesja
Szansa na recesję na poziomie 35% w ciągu najbliższych dwóch lat, zdaniem Goldman Sachs.
Gdy Rezerwa Federalna przygotowuje się do wprowadzenia nadmiernych podwyżek stóp procentowych, prawdopodobieństwo wystąpienia recesji wciąż rośnie – prognozuje Goldman Sachs.
Według ekonomistów banku Goldman szansa na recesję w ciągu najbliższych dwóch lat jest na poziomie 35%. W ciągu najbliższych 12 miesięcy ta szansa jest niższa i wynosi około 15%.
Jedną z istotnych przeszkód dla Rezerwy Federalnej podczas cyklu zacieśniania będzie rynek pracy. W oparciu o poprzednie scenariusze, Fed będzie miał trudności w walce z inflacją poprzez podnoszenie stóp bez wywoływania recesji, wynika z noty opublikowanej w niedzielę przez głównego ekonomistę Goldmana Jana Hatziusa.
Utrzymanie zdrowego rynku pracy przy jednoczesnej próbie spowolnienia wzrostu płac będzie trudne, co sprawi, że tak zwane „miękkie lądowanie” będzie trudnym zadaniem dla Fedu, napisał Hatzius.
„Fed stoi przed trudną ścieżką zmierzającą do miękkiego lądowania” – powiedział.
Z drugiej strony nie oznacza to, że recesja jest nieunikniona, dodał Hatzius, powołując się na to, że boom po COVID i normalizacja zakłóceń łańcucha dostaw mogą działać na korzyść Fed.
Oto, co ma do powiedzenia historia – z 14 cykli zaostrzania polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych od 1945 r. po jedenastu nastąpiła recesja, ale tylko za osiem przynajmniej częściowo obarczono winą Fed, powiedział Hatzius. Ponadto w najnowszej historii coraz częściej zdarzają się „miękkie lądowania”.
Tak czy inaczej, rosnące ryzyko recesji w Stanach Zjednoczonych jest niezaprzeczalne, ponieważ Rezerwa Federalna kontynuuje agresywne zacieśnianie polityki na nadchodzących spotkaniach w maju i czerwcu. Rynki nie wykluczają dwóch zawyżonych podwyżek stóp o 50 punktów bazowych.
A Goldman dołączył do rosnącej liczby innych banków, które poruszają właśnie ten temat. W zeszłym tygodniu Bank of America (BofA) ostrzegł, że inflacja „powoduje recesje”, a presja cenowa już wymknęła się spod kontroli.
Wcześniej w kwietniu Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) powiedział, że świat znajduje się „u progu nowej ery inflacyjnej”, a dostosowanie się do wyższych stóp nie będzie łatwe. A Deutsche Bank był pierwszym dużym bankiem z Wall Street, który prognozuje recesję, stwierdzając, że gospodarka USA doświadczy „poważnego uderzenia” w 2023 i 2024 roku.
Prognozy dotyczące możliwości wystąpienie recesji powinny korzystnie i stabilizująco wpływać na rynek złota. Zapobiegliwi inwestorzy będą szukać schronienia w twardych aktywach a złoto stoi na ich czele. Dzisiaj złoto było już notowane po 1988 USD za uncję.