Stare powiedzenie giełdowe mówi, że najlepszy czas na zakup jest wtedy, gdy najbardziej się tego boisz. Czy to już jest ten czas ?
W ostatnich dniach na rynku metali szlachetnych obserwujemy fakt, powszechnego wystąpienia w tym sektorze sprzedaży kapitulacyjnej, która sprowadziła ceny do obszarów wyprzedania strachu przed dalszą wyprzedażą.
Inwestorzy, którzy ostatnio kupowały metale szlachetne powinni spodziewać się przetestowania swojego stanu psychicznego, nawet wobec zbliżającego się dna.
Ceny złota i srebra znajdują się teraz głęboko w podświetlonej na żółto strefie wsparcia, którą podkreślaliśmy od tygodni. Sentyment jest jeszcze bardziej przygnębiający, cena nadal spada, a tygodniowe dane stochastyczne są wyprzedane. Cena znajduje się w głównej strefie wsparcia.
Należy zwrócić uwagę na naruszenie pasma Bollingera na cotygodniowych wykresach na złocie i srebrze.
Z pewnością kapitał mentalny byków jest i był w trakcie testowania. Stare powiedzenie mówi, że najlepszy czas na zakup jest wtedy, gdy najbardziej się tego boisz: Czy już jesteśmy?
Emocje nigdy nie są dobrym doradcą. Jednak kiedy czujemy strach przed dalszymi spadkami danego waloru należy się zdyscyplinować i rozpocząć uśrednianie cen zakupu. Technika ta daje dobre rezultaty w perspektywach czasowych średnich i długich.
Wydaje się, że metale szlachetne właśnie zaczęły znajdować się w obszarach poważnego wyprzedania a dodatkowo wciąża negatywny sentyment kreuje strach przed dalszymi możliwymi spadkami.
Następne duże spadki mogą w ogóle nie wystąpić z uwagi na sytuację techniczną kursu złota i srebra ale negatywny sentyment może przytrzymywać przez jakiś czas kursy metali szlachetnych przed wzrostami.
Jeśli nastąpi teraz akumulacja, będzie to potwierdzenie sygnału zakupu.
