Zbliża się wielki test złota na poziomie 1800 dolarów za uncję w przyszłym tygodniu, gdyby nastąpiła gwałtowna wyprzedaż akcji.
Czy w sytuacji, gdy rynek akcji w USA nadal będzie zagrożony, handel złotem powinien odbywać się na wyższych poziomach cenowych?
Analitycy postrzegają przyszły tydzień jako ważny test dla złota, ponieważ rynki debatują nad skutkami nadmiernych podwyżek Rezerwy Federalnej.
Złoto kończy tydzień z pierwszym tygodniowym zyskiem od pięciu tygodni, ponieważ metal szlachetny w końcu odzyskał popyt na bezpieczną przystań ze względu na obawy o inflację i wzrost gospodarczy. Czerwcowe kontrakty terminowe na złoto Comex były ostatnio notowane po 1,841,40 USD, co oznacza wzrost o 1,8% w ciągu tygodnia.
W przyszłym tygodniu gwałtowna wyprzedaż na rynku akcji może się jeszcze nie skończyć, ponieważ S&P 500 jest teraz o 20% poniżej swoich najwyższych poziomów odnotowanych w styczniu.
„W ciągu ostatnich kilku tygodni widzieliśmy wyprzedaże na giełdzie i na złocie. Ale potem osiągnęliśmy krótkoterminowy szczyt rentowności obligacji skarbowych, co otworzyło drzwi dla cen złota, aby zachowywało się jak bezpieczna przystań”, mówi senior OANDA analityk rynku Edward Moya.
„Rynek akcji w USA wciąż jest zagrożony. Możemy zobaczyć ostatni poważny spadek. I prawdopodobnie zobaczymy jeszcze raz testowanie bezpiecznych [właściwości] złota. Wyczerpanie sprzedaży powinno wkrótce nastąpić”.
Rynki obawiają się, czy inflacja i wzrost mogą wystarczająco szybko zareagować na podwyżki stóp procentowych przez Fed, powiedział główny ekonomista CIBC World Markets, Avery Shenfeld.
Jeśli tak nie jest, Fed byłby zmuszony przyspieszyć i tak już agresywny harmonogram zacieśniania, zauważył Shenfeld.
„To dwa ciosy, nad którymi obecnie boryka się rynek akcji: wyższe stopy, które obniżają mnożniki akcji, w połączeniu z recesją, która niszczy dochody. Wcześniejsze ochłodzenie znacznie zmniejszyłoby ryzyko recesji” – powiedział.
Oczekiwania na bardziej strome wzrosty stóp ponownie rosną, ostrzegł strateg DailyFX, Michael Boutros.
„Rynki muszą zrewidować perspektywy Fed dotyczące stóp procentowych. Nie ma wątpliwości, że 50 punktów bazowych na tym poziomie inflacji wystarczy. Jeśli podwyżka Fed o 75 punktów bazowych zostanie ponownie skorygowana, będzie to przeszkodą dla złota. Złoto utknęło w trendzie bocznym” – powiedział Boutros Kitco News.
Dodał, że pogląd, że Fed popełnia błąd w polityce, działając zbyt wolno, staje się coraz bardziej powszechny.
„Muszą jeszcze szybciej przyspieszyć podwyżki stóp. W tym momencie są już spóźnieni” – stwierdził Boutros.
To dlatego złoto znajduje się w trudnej sytuacji i może być narażone na dalszą wyprzedaż poniżej poziomu 1800 USD za uncję, zwłaszcza jeśli będzie zamknięcie poniżej poziomu 1791 USD.
„Z tym, co obserwujemy na rynku akcji, można by oczekiwać, że złoto złapie będzie rosło. Zrobiliśmy to w tym tygodniu, ale rajd nie był imponujący. Z technicznego punktu widzenia grozi nam przetestowanie dołków. Poziom 1781 USD lub głębszy jest nadal na stole” – zauważył Boutros.