Cena złota jest obecnie „najbardziej mylącym” wskaźnikiem, oto dlaczego.
Złoto nie reaguje obecnie na swoje zwykłe czynniki a jego cena jest odbiciem wyłącznie sytuacji na dolarze amerykańskim – 2 maja ceny spadają o około 50 USD.
Ale „niekochany” ostatnio metal może zaskoczyć rynki ceną docelową 2100 USD na koniec roku, ponieważ inwestorzy zmieniają alokację aktywów, powiedział szefowi strategii aktywów Wells Fargo, John LaForge, Kitco News.
Sposób, w jaki zachowywało się złoto w tym roku, zaskoczył wielu inwestorów, zwłaszcza gdy metal szlachetny zignorował nastroje ryzyka na rynku.
LaForge opisał handel złotem jako „najbardziej zagmatwany ze wszystkich towarów”.
Jego komentarze pojawiają się, gdy cena złota spadła o około 50 USD w ciągu dnia, a czerwcowe kontrakty terminowe na złoto Comex były ostatnio notowane na poziomie 1862,60 USD, co oznacza spadek o 2,57% w ciągu dnia.
„Wydaje się, że cena złota nie chce reagować na cokolwiek poza dolarem amerykańskim, a to trwa już od solidnego półtora roku” – powiedział LaForge.
„Zła wiadomość to zła wiadomość, a dobra wiadomość to zła wiadomość. Wydaje się, że nie ma to znaczenia. Złoto osiągnęło punkt, w którym ludzie po prostu go nie kochają, bez względu na to, jakie są podstawy. Wolą grać i robić inne rzeczy. Bitcoin może być jednym z nich. Ten okres nie będzie trwać wiecznie, ale na tym właśnie polega dzisiaj fenomen złota, co sprawia, że trudno to wyjaśnić.”
Złoto zazwyczaj reaguje na realne stopy procentowe, nastroje związane z ryzykiem i ryzykiem na rynku akcji i na wiele więcej czynników. Ale wszystkie te relacje uległy zmianie, ponieważ złoto koncentruje się na dolarze amerykańskim. Było to szczególnie odczuwalne w poniedziałek, kiedy indeks dolara amerykańskiego był blisko 20-letnich maksimów.
„Ludzie uciekają od ryzyka, wrócili do rezygnacji z ryzyka. A złoto nadal nie może dojść do siebie” – powiedział LaForge.
Jednak to, co kryje się pod maską każdego aktywa, nadal ma znaczenie, dlatego LaForge jest uparty co perspektyw na złocie, przewidując poziom 2100 USD za uncję do końca roku. Analiza Wells Fargo obejmuje wzrost podaży, popyt i perspektywy techniczne.
„Podstawy są dobre. Wzrost podaży jest bardzo niski. Jesteśmy na jednym z tych pięcioletnich minimów i po prostu nie produkujemy wystarczającej ilości złota. Tak długo, jak populacja nadal rośnie, pieniądze nadal są w systemie , a ludzie nadal kupują rzeczy, nadal potrzebujesz pewnego wzrostu podaży złota. I podaż nie będzie nadążać” – powiedział.
Według LaForge, wolniejszy wzrost podaży w środku supercyklu towarowego, który „wyraźnie się dzieje”, da znać o sobie.
Od strony technicznej pięcioletni trend pozostaje nienaruszony, co jest zwyżkowe, biorąc pod uwagę wysokość dolara amerykańskiego.
„Jesteśmy w środowisku, w którym aktywa defensywne powinny dobrze sobie radzić. Wzrost podaży jest nadal dość skromny jak na złoto. I minęły już prawie dwa lata odkąd złoto stało się niekochane” – wyjaśnił.
Rynki i inwestorzy w tej chwili przeoczają potencjał złota. Aby to ustalić, LaForge przyjrzał się wydajności złota w porównaniu z innymi towarami. A od sierpnia 2020 r. metal szlachetny oddał prawie 16 lat względnej siły w stosunku do innych towarów.
„Złoto powoli przewyższało większość innych towarów od 2005 r. aż do 2020 r. i zyskało całą tę względną siłę w ciągu dwóch lat. To drapieżnik, ponieważ nie powinien robić tego tak szybko”, zauważył LaForge. . „Wartość tam jest. Jesteśmy w środku supercyklu. Myślę, że ta cała niekochana rzecz ze złotem się odwróci”.
Niezaprzeczalną rzeczywistością jest to, że inwestorzy budzą się w bardziej niepewnym świecie i może nastąpić zmiana w alokacji aktywów. Jedną wielką niewiadomą w przyszłości jest to, jak banki centralne podzielą swoją uwagę między wzrost i inflację, gdy rozpoczną swój globalny cykl zacieśniania.
„Fed w ciągu ostatnich 15 lat naprawdę był w stanie skoncentrować się na gospodarce. Więc jeśli sprawy trochę się chwieją, to właśnie tam wstrzykuje pieniądze. Inflacja nie była problemem od tak dawna. Ale teraz jest – stwierdził LaForge. „Kiedy będziesz musiał podzielić swój czas i decyzje między dwie złe rzeczy – czy jest to recesja, czy wysoka inflacja – nie każda odpowiedź będzie prosta”.
Fed i jego wpływie na ceny złota
Czy agresywna postawa Rezerwy Federalnej może zaszkodzić złotu, wprowadzając bardzo duże podwyżki stóp procentowych o 50 punktów bazowych na majowym posiedzeniu (w środę), czerwcu, a może nawet w lipcu?
Wells Fargo przewiduje dwie podwyżki stóp o pół punktu w maju i czerwcu, a następnie cztery dodatkowe podwyżki o 25 punktów bazowych. Wprowadzanie podwyżek stóp jest nieuniknione, ponieważ Fed jest zaangażowany w walkę z inflacją, która w USA jest najwyższa od 41 lat.
Dwie rzeczy mogą jedynie powstrzymać agresywne stanowisko Fed – recesja lub powrót inflacji do co najmniej 5% i mniej, zauważył LaForge.
„Gdyby nastąpiło spowolnienie, musiałaby nastąpić recesja, zanim Fed zatrzyma się i będzie zaniepokojony” – powiedział. „Ponadto inflacja jest bliska wartości szczytowej. Ale to, co naprawdę ma znaczenie, to…kiedy zejdziemy poniżej 5%? To kolejny ruch — ludzie próbujący dowiedzieć się, kiedy stopa inflacji zacznie osiągać poziom, przy którym Fed ma jakąś osłonę, by zwolnić. I powiedziałbym, że prawdopodobnie jest to mniej niż 5%. Nie widzę, żeby się to wydarzyło do końca roku”.
Historycznie rzecz biorąc, jeśli chodzi o reakcję złota, nadmierne podwyżki stóp mogą wywrzeć presję na metal szlachetny. Ale patrząc na to, jak zachowywało się złoto od osiągnięcia rekordowego poziomu w sierpniu 2020 r., LaForge powiedział, że warto się zastanowić.
„To może być jeden z tych momentów, w których złoto po prostu robi swoje, ponieważ tak naprawdę nie dba o to, co się dzieje”, powiedział LaForge. „W ciągu ostatnich dwóch lat złoto reagowało tylko na jedną zmienną, która ma sens, a mianowicie na dolara — dolar rośnie, złoto spada. Prawie każda inna zmienna była przez złoto ignorowana”.
W środowisku, w którym Fed podnosi stopy procentowe, liczy się kombinacja stóp realnych, dodał LaForge. Gdy Fed podnosi stopy, inflacja często spada, co oznacza, że realne stopy procentowe zazwyczaj rosną.
„Historycznie rzecz biorąc, jest to złe dla złota; oznacza to niższe ceny złota. Ale mogę zdecydowanie powiedzieć, że przez ostatnie 18 miesięcy złoto ignorowało większość swoich normalnych sygnałów. Więc historia teraz może źle podpowiadać. Jednak powiedziałbym, że nie licz na to teraz – wyjaśnił.